sobota, 6 kwietnia 2013

Hiszpania - kulinarne wspomnienia z wakacji


Patrząc na pogodę za oknem - wydaje się niemożliwe, że lato powinno nadejść już za 3 miesiące. W związku z tym z utęsknieniem wspominam hiszpańskie upały.

Temperatura w Toledo o godzinie 19:00 w lipcu 2012
Żeby trochę się "ogrzać" postanowiłam powspominać poprzednie lato. W lipcu 2012 odwiedziliśmy z mężem Hiszpanię, a dokładniej Madryt i okolice (Segowia, Toledo). Tapas, aromatyczne gazpacho, paella, churros - to tylko kilka z popularnych hiszpańskich dań. Smaki i zapachy pozostały w mojej pamięci bardzo długo.


Oboje lubimy dobre jedzenie, więc przy okazji zwiedzania różnych miejsc, uprawiamy tzw. turystykę kulinarną, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że każdy region hiszpański słynie z innej potrawy. 

Hiszpania znana jest z tzw. menu del dia, czyli zestawu obiadowego składającego się najczęściej z przystawki, głównego dania, napoju oraz deseru. Na ogół takie zestawy są w dość przystępnych cenach (szczególnie porównując z naszymi polskimi restauracjami), zaczynających się od 8 Euro. Za około 40 zł możemy więc najeść się do syta, próbując lokalnych specjalności (Menu del dia dostępne jest nawet w ichniejszym McDonaldzie ;)).


Segowia

Pierwszym miastem, które odwiedziliśmy podczas naszej podróży była Segowia - małe turystyczne miasto słynące z dużego akweduktu rzymskiego. 

Akwedukt rzymski w Segowii

Kulinarnie to region znany z dania zwanego Cochinillo Asado. Cochinillo Asado, po angielsku Suckling Pig, czyli pieczone w całości młode prosię. Prosię to karmione jest wyłącznie mlekiem matki, następnie zarzynane pomiędzy 2 a 6 tygodniem życia. Mięso jest bardzo delikatne, a skórka chrupiąca. Tradycyjnie pieczone jest w glinianym piecu zwanym Horno de Leña. 


Cochinillo Asado (prosię)

Danie to może wzbudzać pewnie kontrowersje, ale 6 tygodni szczęścia smakuje na prawdę pysznie. Trudno mi porównać delikatność tego mięsa do czegokolwiek innego. 
Hiszpanie pieką Cochinillo Asado na specjalne okazje. W niektórych restauracjach trzeba je wcześniej zamówić. Jest oczywiście kilka miejsc, gdzie przyrządzane jest stale. Zjedliśmy w restauracji La Ermita w okolicach Segowii - dostępne w menu del dia za 26,80 Euro.


Ulotka reklamująca restaurację
W jednym z zestawów zamówiliśmy Chochinillo Asado, w drugim Cordero Asado - analogicznie przyrządzane młode jagnię. 

Cordero Asado (jagnię)
W każdym z zestawów do wyboru była przystawka - wybraliśmy zupę i sałatkę, główne danie, deser - lody i flan. Do popicia woda, wino i kawa do deseru. 
Full wypas :)

Cochinillo Asado

Toledo
Ulotka

Do Toledo pojechaliśmy hiszpańską koleją dużych prędkości (AVE). Po zamachach w Madrycie w 2004 roku Hiszpanie znacznie zwiększyli ochronę i aby wejść do pociągu trzeba przejść przez bramki (jak na lotnisku). Podróż nieporównywalna z naszym PKP. Szybko, czysto i o czasie :)


Miasto to słynie z marcepanu. Ilość cukierni i wyrobów marcepanowych jest po prostu ogromna. Rogaliki z marcepanem, owoce marcepanowe, czekoladki z marcepanem, ciastka z marcepanem - można dostać "marcepanopląsu" :) W 2008 roku marcepan z Toledo został produktem zarejestrowanym w unijnym systemie jakości. Nie mogło również zabraknąć tam Muzeum Marcepanu



Po spacerze i odwiedzeniu kilku muzeów przyszła pora na obiad. 



Wybór, jak to w Hiszpanii, ogromy. Zdecydowaliśmy się na 2 zestawy: 
  • gazpacho, churrasco, flan czekoladowy
  • judias con jamon, churrasco, flan karmelowy

Do tego dostaliśmy wino i świeże pieczywo. 

judias con jamon - zielona fasolka ze "skwarkami"
świeże pieczywo

churrasco, czyli grilowane mięso z frytkami

sałatka 

Deser (postre) - flan karmelowy

Nie zdecydowaliśmy się na rabo te torro - bo, jak powiedział nam znajomy Hiszpan, nigdy nie wiadomo, czy to ogon byka czy jednak coś innego ;)


Kiedy na dworze temperatura dochodzi do 42 stopni, bardzo cieszą krany z wodą pitną, z których każdy może skorzystać. Woda jest zimna i smakuje znakomicie.



Kran w wodą pitną
 Madryt

Madryt, stolica Hiszpanii. Tłumy turystów, restauracje, muzea. 


Symbol Madrytu

Chcąc zobaczyć jak najwięcej Madrytu nie spędzaliśmy wiele czasu w restauracjach. Nie mogłam jednak nie spróbować Churros - najbardziej znanego hiszpańskiego deseru. Churros robi się z wyciskanego na głęboki olej ciasta. Najczęściej podawane są z czekoladą, często jadane na śniadanie. 


Chocolate con churros (Churros z czekoladą)

Kolejną potrawą wartą spróbowania jest oczywiście paella - ryż z szafranem i owocami morza.


Paella
Co tu dużo mówić - uwielbiam turystykę kulinarną. Szukanie inspiracji, próbowanie nowych dań, smaki i zapachy - to coś czym żyję. W końcu gotowanie jest moją pasją. Mimo to muszę powiedzieć, że "jedzenie to nie wszystko", dlatego staramy się zobaczyć też inne rzeczy - nie tylko kulinarne, zatem poniżej Hiszpania w naszym obiektywie:

Sklep ze słodyczami
Dworzec w Toledo - zbudowany w 1919 w stylu neomudejar
Dworzec Toledo
Katedra w Toledo

Uliczka w Toledo

Jedna z bram miejskich Toledo 
 
Akwedukt (Segowia)

Tabliczka adresowa
Kilometr 0 (Madryt)
Okolice Segowii

Okolice Segowii
Fontanny Jardines del Palacio
de la Grana 
Ogrody Jardines del Palacio de la Grana


Segowia - Romulus & Remus

Freski na restauracji (Madryt) 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz